Tak zwana Ustawa „Kamilka” jest naszpikowana przepisami, na które wpadnięcie może grozić komplikacjami związanymi z organizacją wolontariatu. W oczekiwaniu na nowelizację, która się niestety przeciąga, kolejne instytucje wpadają na miernej jakości przepisy.
Zostaw komentarzAutor: Karol Krzyczkowski
Od 2004 w trzecim działam w sektorze. Jestem związany przede wszystkim z Centrami Wolontariatu, z którymi współpracuję od początku mojej trzeciosektorowej kariery, ale współpracuje również jako wolny strzelec z różnymi innymi inicjatywami. Więcej na stronie "o mnie".
“Tato, musimy iść na kasztany, bo w szkole zbieramy na bohatera Jana!” oznajmił któregoś dnia młody. Dobrze, pójdziemy. To, że nie wiem kim jest bohater Jan, to dla mnie nic dziwnego. Przy obecnej liczbie akcji społecznych i moim niechętnym korzystaniu z mediów społecznościowych już dawno temu wypadłem z obiegu. Ale kasztany? Albo Jan jest zwierzęciem, które potrzebuje kasztanów na zimę, o ile są zwierzęta jedzące zimą kasztany, albo coś przegapiłem w kwestii nietypowego fundraisingu (spoiler: to drugie). Tak czy inaczej, młody wskakuj w buty, idziemy zapolować na kasztanowce!
Zostaw komentarz15 lutego 2024 r. weszła w życie tzw. “ustawa Kamilka” zmieniająca szereg aktów prawnych i mająca zapewnić dodatkową ochronę osobom małoletnim. W znaczącym stopniu dotknęła także wolontariatu, a w szczególności wolontariuszy, narażając ich na dodatkowe koszty. Prawo już działa, a koordynatorzy i wolontariusze coraz częściej wpadają na minę zastawioną w ustawie. Minę, której rozbrajanie kiepsko nam idzie…
Zostaw komentarzBycie wegetarianinem – „trawożercą” – nie jest skomplikowane, o ile mieszka się w mieście w warunkach względnego spokoju ekonomicznego. Problemy zaczynają się wtedy, kiedy ten spokój się kończy i trzeba samodzielnie przetrwać na zapasach niesionych w plecaku.
Zostaw komentarzDzień dobry po przerwie! Blog wraca do życia, bo po dłuższej rozłące przeprosiłem się z klawiaturą. Dziś chciałbym wam odpowiedzieć na kilka pytań. Czy z depresją można żyć? Czy depresja wpływa na życie zawodowe? Czy da się utrzymać jakość życia mając depresję? 3 lata temu odpowiedzi na te pytania były dla mnie obojętne, bo nie czułem się grupą docelową dla tych pytań. Teraz mogę na nie odpowiedzieć z własnych doświadczeń.
Zostaw komentarzWolontariusze są fajni! Przyjdą, zrobią, a na koniec wystarczy im powiedzieć „dziękuję”. Nie trzeba im płacić, więc to wręcz wymarzony, bezpłatny sposób na rozwój działań organizacji! I najlepszy sposób, żeby właśnie takim myśleniem zepsuć sobie wolontariat, zanim się go zaczęło budować…
Zostaw komentarz